Forum Miłośników 6 Pułku Lotnictwa Myśliwsko- Bombowego

Piła ( 1952-1998 )

Forum Forum Miłośników 6 Pułku Lotnictwa Myśliwsko- Bombowego Strona Główna -> Życie codziene żołnierzy -> PRZYPADKI
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PRZYPADKI
PostWysłany: Nie 19:20, 13 Sie 2006
Filipsky
DOWÓDCA
DOWÓDCA

 
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: EPPI





jednego dnia był taki przypadek, w którym żołnierz ( wartownik ) uciekł z warty z KAŁACHEM do jednej z piwnic przy pobliskiej ulicy Matwiejewa, zabarakadował się w niej i zrobił krótko mówiąc "szum", że popełni samobójstwo bo rzuciła go dziewczyna. Wojsko się zjechało do niego z negocjatorem ale były Pułkownik dzisiejszy generał Sz. P. Smutniak wszedł do tej piwnicy wyprowadził gościa na zewnątrz i po sprawie Smile ( to się nazywa odwaga) Smile
POZDAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:19, 24 Paź 2006
Gość

 





Nie wiem z którego rocznika jesteś ale w roku 1988 na kompaniUL nasz kolega notabene pomocnik szefa popełnił samobójstwo na oczach kompani strzelając sobie w głowę po karnym marszobiegu szefem sztabu był puł.Zydroń nie miłe to wspomnienie!!!
PostWysłany: Nie 12:21, 29 Paź 2006
Filipsky
DOWÓDCA
DOWÓDCA

 
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: EPPI





Jeszcze mnie wtedy nie było Wink Ale to musiał być na prawde nie miły widok Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 11:45, 13 Gru 2006
luboch
Szeregowy
Szeregowy

 
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: żnin





Ja pamietam jak chyba w 1994 na kompani UL wpadli na handlu paliwem - z tego co pamietam wyliczyli im chyba kilkanascie tysiecy litrów paliwa - nie wiem czy im to udowodnili w sądzie , lecz z tego co pamietam to jako młodzi na tej kompanii w czasie lotów sprzedawalismy nawet do 700 litrów dziennie ( kasa szła dla dziadków) . Wie moze ktos jak ta sprawa się skończyła? lub co robi kadra tej kompanii obecnie pamietam nazwiska ; Jaśkiewicz , Dukowicz , Sipa , Chendoska Przygocki ,Pachana ,Kostkiewicz ,Graczyk Kępiński?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:13, 22 Lut 2007
glubka75
Chorąży
Chorąży

 
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ZBĄSZYŃ





Ztych nazwisk ja kojarze tylko dwa.Pachana-to był bodajże major,natomiast Graczyk to był na pewno st chor sztab.Pamiętam bardzo dobrze pana Graczyka ponieważ pełnił często służbę jako d-ca PKT.Ja byłem z I-szej Dżumy i miałem stanowisko dyżurnego.Jeszcze z jednej strony Go pamiętam,mianowicie zawsze spał całą noc na służbie,nie pół i często pożyczał drobne sumy pieniędzy i nigdy ich nie oddawał.Sam się o tym przekonałem :-.A co do samego zajścia to pamiętam je ,bo opowiadali mi o nim koledzy z wcześniejszych poborów(ja przyszedłem do Piły 31 stycznia95,wcześniej Babimost).Podobno jeden z uczestników tego procederu,notabene żołnież sł. zasadniczej,za zarobione w ten sposób pieniążki, kupił sobie Fiata 125,żeby dojeżdżać do domu,bo pociągiem było za długo Laughing Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 0:26, 25 Lut 2007
janusz
Szeregowy
Szeregowy

 
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Kto był wtedy wodzem na I Dżumie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:52, 17 Maj 2007
glubka75
Chorąży
Chorąży

 
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ZBĄSZYŃ





Wodzem na I Dżumie był "Maciej",jak Go nazywaliśmy ,czyli wtedy jeszcze por.Maciej Wieczorek.Zacny to był człowiek,nigdy nikomu na złość nie robił a i dość chętnie przydzielał urlopik za różne prace na Parku Samochodowym.Pamiętam,że jeździł"maluchem",ale koloru już nie pamiętam. Laughing W każdym razie pozdrawiam Go z tego miejsca.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:35, 20 Maj 2007
janusz
Szeregowy
Szeregowy

 
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





A kto był wcześniej dowódcą kompanii na I Dżumie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:34, 28 Maj 2007
glubka75
Chorąży
Chorąży

 
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ZBĄSZYŃ





Na to pytanie niestety nie potrafie odpowiedzieć precyzyjnie.Wydaje mi się jednak,że mógł to być ówczesny Szef Służby Samochodowej( wtedy) kpt.Mądry.Jednak na 100% nie jestem pewien Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:24, 03 Cze 2007
JanuszR
Szeregowy
Szeregowy

 
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





P. Mądry w czasie, który mnie interesuje dowódcą II KT i był jeszcze wtedy porucznikiem. A tak swoją drogą co teraz robi?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:50, 04 Cze 2007
glubka75
Chorąży
Chorąży

 
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ZBĄSZYŃ





Kojarzy mi się jeszcze jedno nazwisko chyba kpt Niemakowski o ile mnie pamięć nie zawodzi.Wiem,że był On bezpośrednio związany ze służbą samochodową,może był kiedyś wodzem na I dżumie?W każdym razie od 31 01 95r(data mojego zakwaterowania w pile) funkcję tą pełnił por Wieczorek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PRZYPADKI
Forum Forum Miłośników 6 Pułku Lotnictwa Myśliwsko- Bombowego Strona Główna -> Życie codziene żołnierzy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin